Są lekarze, którzy oszaleli! Zalecają kobietom w ciąży, żeby piły wino

Od dawna spekuluje się nad informacją, która mówi, że lampka wina nie zaszkodzi kobiecie w ciąży. Niektórzy lekarze dają zielone światło i przyznają, że małe ilości alkoholu to nie przestępstwo, a inni namawiają do abstynencji. Jak jest naprawdę?

1. Alkohol zwiększa ryzyko poronienia

Największe zagrożenie występuje w pierwszych trzech miesiącach ciąży, ponieważ spożywanie alkoholu w tym czasie może uszkodzić płód i tym samym wywołać poronienie. Co ciekawe, nie ma dowodów na to, by małe ilości alkoholu szkodziły w zaawansowanej ciąży.

2. Łożysko

To właśnie ono jest odpowiedzialne za ochronę dziecka, a jak się okazuje, nie udaje mu się to w starciu z alkoholem. To smutne, zwłaszcza, że wiele mam zapomina, że alkohol jest toksyczną substancją. Istnieje wtedy duże proapdowodobieństwo, że dziecko urodzi się chore.

3. Badania

Niestety, ze zrozumiałych względów trudno jest prowadzić badania o szkodliwości alkoholu w czasie ciąży. Jednak można samemu dojść do pewnych faktów. Wątroba płodu jest niedojrzała, więc gorzej radzi sobie z jego przetworzeniem. Taka informacja działa na wyobraźnię!

4. Bezpieczna ilość

Najbezpieczniejsza ilość wypitego alkoholu w ciąży to po prostu jego brak. To rozwiązanie wydaje się być najrozsądniejsze! Należy pamiętać, że okres 9 miesięcy to czas w którym dziecko się rozwija, a przez alkohol może dojść do komplikacji. Dla każdej odpowiedzialnej mamy jest to istotna informacja!

5. Bezpieczeństwo przede wszystkim

http://gph.is/2d7h9Dw

Dla jednej lampki wina nie warto ryzykować zdrowia dziecka! Ja nie mam juz wątpliwości, a Ty?