Lekarze ostrzegają przed modnym rybnym pedicure. Możesz zarazić się wirusem HIV
Od jakiegoś czasu modne są tzw. „rybki pedikiurzystki”, które skubią martwą skórę stóp. Klientki są zachwycone efektami, ale czy na pewno ten zabieg jest w pełni zdrowy?
Rybny pedicure polega na zanurzaniu stóp w ciepłej wodzie pełnej ryb Garra rufa
Ryby uwielbiają zjadać martwy naskórek. To właśnie dlatego są atrakcją turystyczną na Morzu Śródziemnym.
Jedna pacjenta po zabiegu przeszła nieprzyjemny efekt uboczny
U pacjentki, która korzystała z tego zabiegu, zdiagnozowano czasowo zatrzymany wzrost paznokcia. To spowodowało lukę w paznokciu i doprowadziło do jego spadnięcia.
Lekarz pacjentki stwierdził, że jest to bezpośredni uraz spowodowany obgryzaniem paznokci przez ryby
Jednak nie wszyscy lekarze zgadzają się z lekarzem pacjentki.
Dermatolog i specjalista od paznokci twierdzi, że pacjentka nosiła złe buty, które naciskały na paznokcie
Według dermatologa pacjentka sama doprowadziła do takiego stanu na stopach.
Niezależnie od tego, przez kogo został wywołany zły stan paznokci, warto napisać, że ryby te są zakazane w co najmniej 10 stanach USA i niektórych częściach Europy.
W przeciwieństwie do standardowych narzędzi do pedicure, które po użyciu są wyrzucane lub odkażane, nie ma sposobu, by powstrzymać ryby przed rozprzestrzenianiem bakterii z jednej osoby na drugą
Według lekarzy zanotowano kilka przypadków infekcji bakteryjnej spowodowanej przez pedicure ryb.
Sanepid także ostrzega przed tym zabiegiem. Rybki mogą przenosić wirus HIV
Niektórzy jednak twierdzą, że przeciętny pedicure jest bardziej szkodliwy. Wycinanie skórek powoduje ich uszkodzenia, co także prowadzi do infekcji.
