×

Nie żyje youtuberka, która twierdziła, że weganizm wyleczył ją z raka. Zmarła na…raka!

Teksańska vlogerka, Mari Lopez, zamieszczała w Internecie nagrania, na których wraz z krewną opowiadała o tym, że weganizm wyleczył ją z nowotworu. Ostatnio jednak świat obiegła informacja, iż kobieta przegrała walkę z rakiem.

Dziennik brytyjski „The Independent” przedstawia historię kobiety, która w towarzystwie swojej siostrzenicy Liz Johnson prowadziła kanał na YouTube zatytułowany „Mari&Liz”. Kobiety opowiadały o tym, że można pokonać nowotwór opierając walkę na diecie wegańskiej. Mari, u której wcześniej zdiagnozowano raka piersi, zmarła w grudniu ubiegłego roku zaraz po tym, jak wykryto u niej przerzuty na wątrobę i płuca.

Siostrzenica Liz nawet po śmierci kobiety nadal twierdzi, że pomimo rozwoju choroby, weganizm miał szansę uratować jej ciocię, gdyby nie fakt, iż osoba opiekująca się nią pod koniec życia nie karmiła jej mięsem.

Weganizm lekiem na raka?

W przedstawianych na YouTubie filmach kobiety publikowały nagrania, w których opowiadały jako weganizm oraz wiara w Boga miały uratować życie kobiety i wyleczyły Mari z raka. Kobieta uważała, że cytrynowo-imbirowy napój pomógł jej usunąć stan zapalny z ciała.

Myślała, że wyzdrowiała…

Mari przyznała w jednym z filmów, że całkowicie zbagatelizowała zalecenia specjalistów w kwestii leczenia raka. Uznała, że nie pójdzie do szpitala i nie umrze jeżeli obierze własną drogę w walce z chorobą.

Ogromną częścią walki z chorobą oprócz diety stanowiła dla kobiety wiara. Podkreślała ona, że to Bóg decyduje o tym czy leczenie będzie skuteczne. „To koniec, skończyłam z tym. Wyzdrowiałam. Czuję to w mojej duszy i moim ciele” – tłumaczyła kobieta.

Co poszło nie tak?

Siostrzenica Mari uważa, że do śmierci jej cioci doszło z powodu przygotowywania jej jedzenia w mikrofalówce. jednak nie ma naukowych dowodów, by mikrofalówka używana zgodnie z zaleceniami, stanowiła zagrożenie dla zdrowia ludzi.

Młoda krewna przyznała, że Mari chciała usunąć nagrania, na których opowiada, ze weganizm uzdrowił ją z raka w momencie, gdy zdała sobie sprawę, że umiera z powodu nowotworu. Liz nie uczyniła tego, gdyż ciągle wierzy w siłę weganizmu.

Może Cię zainteresować