Olej słonecznikowy zatrzymuje toksyny w ciele. Ponadto powoduje raka i choroby serca!
W większości Polskich domów, olej słonecznikowy jest zużywany litrami! I nie trzeba interesować się dietetyką, by słyszeć głosy dietetyków, którzy ostrzegają przed spożywaniem go. Dlaczego?
Okazuje się, że olej kokosowy, oliwa z oliwek i masło są o wiele zdrowsze w procesie smażenia niż rafinowane oleje roślinne
Oleje roślinne uwalniają szkodliwe chemikalia podczas smażenia. Jeżeli często korzysta się z takiej opcji, pisane są choroby nowotworowe, demencja i choroby serca.
Na samą myśl mam ciarki. Przecież tyle lat jadłam potrawy smażone!
Nie bez powodu powinno się unikać smażonego jedzenia, takich jak chociażby frytki i ryby
Ilość aldehydów jest w nich 200 razy wyższa od dopuszczającego limitu. Ta toksyczna substancja wyniszcza organizm! Alarmują także dietetycy, którzy doskonale widzą już skutki długoletniego jedzenia smażonych „smakołyków”.
I teraz ciekawostka: stwierdzono, że to właśnie olej kokosowy jest najzdrowszy w przypadku smażenia potraw. Zastanawiasz się dlaczego? To on uwalnia najmniej toksycznych substancji chemicznych wnikających do jedzenia.
Oleje słonecznikowe mogą powodować nawet zmiany w ludzkim mózgu
Aż nie chce myśleć ile lat na tym oleju smażyłeś potrawy… Według profesora Grootveld z Uniwersytetu De Montfort w Leicester masło i olej kokosowy jest zdrowsze do smażenia niż olej.
Dodał także, że oleje roślinne są wysoko rafinowane, a to oznacza, że podlegają skomplikowanym procesom chemicznym. To także powoduje nagromadzenie się szkodliwych dla organizmu toksyn.
Prawda jest taka, że nie należy smażyć lub zrezygnować z częstego smażenia i przestawić się na gotowanie na parze bądź pieczenie
Warto iść z duchem czasu i korzystać świadomie z wiedzy, którą już mamy. Szkoda czasu i zdrowia na krzywdzenie siebie. Gotowanie na parze jest równie smaczne i nie podrażnia żołądka!