×

8-letnia Ania zmarła… ze starości. Jak to możliwe?

8-letnia Ania została najmłodsza ofiarą nieuleczalnej mutacji genetycznej zwanej progerią – choroby, która powoduje przedwczesne starzenie ciała i organów wewnętrznych. Chorzy na progerię zwykle nie dożywają 20. roku życia. Przypadek Ani pokazuje jednak, że choroba może postępować znacznie szybciej.

Starzała się w ekspresowym tempie

Anna Sakidon z Kaczyna na Ukrainie przyszła na świat 8 lat temu. I choć miała przed sobą całe życie, jej wiek biologiczny wyliczono na około… 70 lat! Wszystkiemu winna była rzadka choroba genetyczna, progeria, przez którą organizm dziewczynki starzał się w zadziwiająco szybkim tempie.

Youtube

Youtube

Progeria – co to takiego?

Progeria to choroba o podłożu genetycznym, która dotyka średnio jedną na 4 miliony dzieci.  Szacuje się, że dotkniętych chorobą jest obecnie około 200 osób na całym świecie. Osoby, które zmagają się ze schorzeniem, starzeją się w ciągu roku tak, jak zdrowy człowiek w ciągu 7-8 lat.

Przez pierwsze 12 miesięcy choroba nie daje symptomów. Pierwsze objawy pojawiają się najczęściej zaraz po upływie pierwszego roku życia.. Pierwszym objawem jest najczęściej fakt, że przestaje rosnąć i nie przybiera na wadze. Później dochodzą takie objawy, jak łysienie, zadziwiająco szybkie starzenie skóry, a następnie problemy z sercem, ciśnieniem, miażdżycą czy choroby nerek, czyli problemy, z jakimi zmagają się najczęściej ludzie w podeszłym wieku. Każdy dzień dla chorych na progerię jest więc na wagę złota. Dokładnych przyczyn progerii do dziś nie udało się ustalić. I choć choroba wciąż jest nieuleczalna, powstała specjalna fundacja, Progeria Research Foundation, której głównym celem jest odkrycie leku dla chorych na progerię.

Osoby zmagającą się z progerią umierają najczęściej w wieku 13-15 lat wyniku zawału serca lub udaru

Brytyjka Hayley Okines to jedna z najsłynniejszych osób, która zmagała się z progerią. Niestety, nie ma jej już dzisiaj wśród nas – zmarła w 2015 roku w wieku 17 lat. Swoje krótkie życie postanowiła poświęcić propagowaniu wiedzy na temat śmiertelnej choroby. Choć wiedziała, że nie ma już dla niej ratunku, wierzyła, że uda jej się w ten sposób pomóc innym osobom zmagającym się z chorobą. W tym celu zachęcała znane osoby do tego, by wspierały finansowo badania prowadzące do wynalezienia leku.
Ania Akidon z Ukrainy to z kolei najmłodsza ofiara śmiertelnej choroby genetycznej. Informację o jej śmierci przekazała zastępca kierownika oddziału anestezjologii szpitala dziecięcego w Wołyniu, Nadieżda Kataman. Szpitala, w którym mała wojowniczka spędziła ostatnie dni swojego życia.

Youtube

Youtube

Czy i kiedy doczekamy się leku na progerię? Miejmy nadzieję, że już wkrótce poznamy odpowiedź na to pytanie.

Źródła: www.dailymail.co.uk, english.khabarhub.com
Fotografie: Youtube

Może Cię zainteresować