Włączenie klimatyzacji zaraz po zapaleniu auta to zły pomysł
Lato zbliża się do nas wielkimi krokami. Dlatego chciałam poruszyć dzisiaj bardzo ważny temat.
Ostatnio jednak, gdy przez chwilę temperatura sięgała około 13 stopni Celsjusza, zwróciłam uwagę na pewną sytuację
W ostatnie ciepłe dni, auto mojej sąsiadki stało w słońcu. Zdążyło się więc porządnie nagrzać. Razem jeździmy do pracy, więc wsiadłam z Nią do środka.
Gdy już byłyśmy w wewnątrz, moja sąsiadka włączyła klimatyzacje, by nieco schłodzić kabinę…
Co w tym złego? Otóż za chwilę będą czyhały na nas upały, a my będziemy codziennie korzystać z klimatyzacji w samochodzie…
Jeśli zaparkujesz auto w słońcu, gdzie temperatura sięga powyżej 16 stopni Celsjusza, poziom benzenu może osiągnąć nawet od 2000 do 4000 mg, czyli o 40 razy więcej niż dozwolony poziom
Sęk w tym, że gdy nie uchlasz okien i włączasz klimatyzację, oddychasz benzenem, który truje wątrobę, nerki i tkankę kostną.
Dlatego tak ważne jest, by po wejściu do auta, otworzyć okna
…a dopiero po przewietrzeniu, uruchomić klimatyzację.
Liczne badania dowiodły, że system chłodzenia uruchamia całą ogrzewaną wentylację wraz z benzenem, który może być dla człowieka bardzo toksyczny. Dlatego tak ważne jest przewietrzenie kabiny, zanim uruchomisz klimatyzację.
Gdy powiedziałam o tym mojej sąsiadce, ta z przejęciem stwierdziła, że nie miała o tym pojęcia i teraz będzie się stosować do moich porady. A Ty?