×

Zdjęcie „zagniewanego dziecka” obiegło świat. Jak dziś wygląda mała dziewczynka?

Kiedy Josephina Winter przyszła na świat, niemal natychmiast zwróciła uwagę mediów na całym świecie. Wszystko za sprawą wyrazu jej twarzy, który wyrażał więcej niż tysiąc słów. Jak dziś wygląda dziewczynka, której grymas skradł serca internautów? Czy przez jej buzię wciąż przemawia humorystyczna złość?

Zaszła w ciąże, choć lekarze nie dawali jej na to praktycznie żadnych szans

Ciąża jest prawdziwym cudem. Podczas gdy niektórym zajście w ciążę przychodzi z łatwością, inni starają się o dziecko miesiącami, a nawet latami, a jeszcze inni zupełnie nie spodziewają się, że lada moment mogą zostać rodzicami. Hollie Walls zaliczała się do tej ostatniej grupy. Lekarze niejednokrotnie oznajmiali ją, że aby zaszła w ciążę będzie potrzebowała leków na płodność. Stały za tym przede wszystkim dwie operacje, których celem było usunięcie dużej narośli z macicy, co ograniczyło możliwość zajścia w kolejną ciążę praktycznie do minimum. A jednak…

Hollie była w ogromnym szoku, kiedy dowiedziała się, że wkrótce po raz kolejny zostanie mamą – miała już dwóch synów z poprzedniego małżeństwa. Posiadanie kolejnego dziecka z jej obecnym mężem było jej cichym, niespełnionym wówczas marzeniem.

Byłam niesamowicie zszokowana, gdy dowiedziałam się, że naprawdę jestem w ciąży. Pamiętam, jak zobaczyłem dwie kreski na teście ciążowym. Pomyślałem sobie, że to musi być wadliwy test. To było niemożliwe bym mogła naturalnie zajść w ciążę – wspomina Hollie

Przebieg ciąży

Przez większość czasu ciąża Hollie przebiegała zupełnie bezproblemowo. Każde badanie USG i wizyta u lekarza utwierdzały rodziców w przekonaniu, że ich dziecko urodzi się zdrowe. Problem pojawił się, kiedy podczas jednego z badań u Hollie zdiagnozowano małowodzie, czyli stan w którym podczas ciąży występuje niski poziom płynu owodniowego, co mogło grozić śmiercią dziecka. Serce Hollie zamarło. Na szczęście już przy kolejnym badaniu prognozy wydawały się już dużo bardziej optymistyczne, a dziecko wydawało się rozwijać zupełnie normalnie. Wkrótce pojawiły się jednak kolejne obawy.

Obudziłem się w niedzielę rano i wiedziałam, że coś jest nie w porządku. Dziecko się poruszało, ale jego ruchy wydawały się inne. Tak jakby były wolniejsze. Do dziś nie mogę tego wyjaśnić. Sądzę, że to matczyna intuicja. Po prostu wiedziałem, że muszę pilnie iść do szpitala. Zadzwoniłam do mojej położnej, a ona powiedziała, że ​​spotka się ze mną w ciągu godziny. Chciałam cieszyć się narodzinami mojego dziecka, ale nie mogłam, tak bardzo się martwiłam – wspomina Hollie

Szybko okazało się, że matczyna intuicja nie zawiodła. Sytuacja była nadzwyczajna.

Tętno dziecka spadało, a następnie przyśpieszało. Lekarze podjęli decyzję, że cesarskie cięcie jest jedynym bezpiecznym rozwiązaniem i należy zrobić je TERAZ. Ludzie przy porodzie, gorączkowo pracowali. Jedni starali się wykonać wkłucie dożylne, drudzy próbowali ustabilizować moją pracę serca, a jeszcze ktoś inny przyniósł mi dokumenty do podpisania – dodaje kobieta

Narodziny dziecka z „zrzędliwą” miną

Wkrótce malutka, urodzona przed terminem dziewczynka imieniem Winter Josephine przyszła na świat. Malutka, ale zdrowa. Uwagę personelu i świeżo upieczonej mamy natychmiast zwrócił wyraz twarzy dziewczynki. Wyglądała, jakby była wkurzona na cały świat i chciała wrócić do brzucha mamy. Wpatrywała się we wszystkich ze swoimi zmarszczonymi brwiami, co sprawiało wrażenie, jakby czuła się bardzo nieswojo.

Choć była idealna, nie mogłam powstrzymać się od śmiechu, ponieważ wyglądała na niezadowoloną… Gdybym musiała zgadywać, co ona wtedy myślała, byłoby to: „Było mi tam dobrze. Chcę tam wrócić! Wszyscy, którzy ją widzieli, mówili dokładnie to samo  – wspomina mama

Może i Winter wygląda, jakby była zrzędą, jednak nie ma wątpliwości, że jest wyjątkowym dzieckiem. Wiele osób było bardzo wdzięcznych za zdjęcia małej dziewczynki, ponieważ niejednokrotnie poprawiały im nastrój.

Dziewczynka dzisiaj

Dzisiaj zdjęcia małej Winter wciąż wywołują uśmiech na twarzach internautów. Wystarczy spojrzeć na grymas na jej buźce.

Czy widzieliście kiedykolwiek wcześniej dziecko z równie gniewnym wyrazem twarzy?

Źródła: brightside.me
Fotografie: www.instagram.com

Może Cię zainteresować